Forum Strefa Mangi Strona Główna

Strefa Mangi

 

Haiku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strefa Mangi Strona Główna -> Język japoński
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pestka
Użytkownik


Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 22:52, 30 Paź 2008    Temat postu: Haiku

Co myślicie o haiku?
Przykłady: [link widoczny dla zalogowanych]

DEFINICJA HAIKU

Większość ludzi, zarówno wśród poetów, jak i wśród społeczeństwa, wydaje się uważać poezję haiku za tożsamą z formą haiku; że wszystko napisane w formie trzylinijkowej i co pamiętają ze szkoły podstawowej, jest automatycznie haiku. Czy haiku jest jedynie naczyniem, w które można wlać każdą zawartość? Dla mnie i dla milionów poetów piszących haiku na całym świecie haiku jest czymś więcej. Japoński uczony Shigehisa Kuriyama przytakuje: „Sama forma 5-7-5 nie stanowi haiku”.


Co zatem je stanowi? By pomóc ludziom zrozumieć to, czym haiku różni się od innych rodzajów poezji, Amerykańskie Stowarzyszenie Haiku pracowało od końca lat 60. nad rozwinięciem jego definicji dla próbujących pisać oryginalne haiku po angielsku. Oto część tego, co wymyślili:

„Haiku: wiersz opisujący istotę żywo odczutej chwili, w której natura łączy się z naturą ludzką. Zwykle haiku po angielsku napisane jest w trzech nierymowanych wersach, w siedemnastu lub mniej sylabach”.

Definicja ta wskazuje na kilka ważnych cech. Po pierwsze, haiku jest wierszem krótkim. Po drugie, łączy poetę z pozaludzką naturą. Po trzecie, szczególny rodzaj postrzegania, „istota żywo odczutej chwili”, jest tym, co haiku wyróżnia. Pierwszy i trzeci element są podkreślane przez poetę i redaktora Cora van den Heuvela: „Haiku wyróżnia się zwięzłością, postrzeganiem i świadomością, nie zaś ustaloną liczbą sylab”.

Choć pogląd, że haiku jest siedemnastosylabowym wierszem, jest użyteczny w celach przedstawienia haiku dzieciom, to pomija on fakt, że treść i sposób traktowania tematu są tym, co wyróżnia haiku spośród innych rodzajów poezji. Dla Kuriyamy i wielu poetów piszących haiku obecnie, haiku ma trzy określające je cechy: zwięzłą formę, słowo pory roku oraz technikę „cięcia”, która dzieli wiersz na dwie części. One to mogą być uważane za formalne składniki haiku. Ponadto grupa reguł estetycznych, wielu wywodzących się ze sztuk zen, pozwoliła poetom haiku na całym świecie stworzyć wiersze o głębokiej subtelności i brzmieniu.

Amerykański poeta haiku i redaktor Robert Spiess kładł w swej definicji haiku nacisk na jego dynamiczne, wewnętrzne działanie: „Haiku to wiersz długości jednego oddechu, w którym dwa, rzadziej trzy przedmioty zestawione zostają w świadomości chwili obecnej w taki sposób, że nawzajem wzmagają swoją wartość i razem wywołują uczucie głębi, intuicji i wglądu w naturę rzeczy”. Mistrz D.T. Suzuki powiedział prościej, że haiku „nie wyraża idei, lecz przedstawia obrazy odzwierciedlające intuicję”.

Cechy japońskiego haiku i jego estetyczne reguły nie są dziełem historycznego przypadku, ale ważnymi elementami doświadczenia haiku. Poeci piszący haiku po angielsku podczas ostatnich pięćdziesięciu lat wydestylowali kilka cech z japońskiego haiku, które według nich pozwoliło na przeniesienie istoty haiku z japońskiego języka i kultury do nas. Poza zwięzłością, słowem pory roku oraz zestawieniem obrazów, które może wynikać ze wspomnianego „cięcia”, istotnymi cechami haiku są też tzw. chwila haiku oraz estetyczna reguła „lekkości” (po japońsku karumi). Zrozumienie tych cech umożliwia dziś poetom pisanie haiku szczególnego rodzaju, takiego, które używa „obrazów odzwierciedlających intuicję”, by przedstawić doniosłość pojedynczej chwili życia.



Z rozdziału Haiku - The Poetry of the Seasons, strony 1-3


--------------------------------------------------------------------------------


CHWILA HAIKU

Haiku jest zapisem pojedynczego doświadczenia, chwili haiku, nazywanej też chwilą „aha!”, w której odkrywamy ukryte lub niespodziewane znaczenie rzeczy wokół nas. Henderson podkreśla, iż haiku przedstawia jedno konkretne zdarzenie, ideę „tak zasadniczą dla japońskim haiku, że ... [żaden] poeta usiłujący pisać haiku po angielsku nie może ignorować jej i wciąż pisać haiku”. Yasuda zgadza się z tym, nazywając chwilę haiku „narzędziem do przedstawienia wyraźnie uświadomionego obrazu, tak jak pojawił się on w chwili estetycznego uświadomienia, ze swoim wglądem i znaczeniem, ze swoją mocą do uchwycenia i zniesienia naszej świadomości siebie”. James Joyce nazywa te chwile objawieniami, a Czesław Miłosz możliwe, że pisze o haiku, gdy objawieniem nazywa „odkrycie rzeczywistości ... [które] przerywa zwykły upływ czasu i pojawia się jako jedna szczególna chwila, w której intuicyjnie pojmujemy głębszą, bardziej zasadniczą rzeczywistość ukrytą w rzeczach lub ludziach”. Według Yasudy „chwila haiku jest pewnego rodzaju estetycznym momentem, w którym słowa oddające przeżycie i samo przeżycie stają się jednym”.

Chwila haiku może mieć miejsce wszędzie i o każdej porze. Piszący często usiłują znaleźć się w miejscach lub sytuacjach, w których wystąpienie chwil haiku jest bardziej prawdopodobne, np. podczas spacerów lub wycieczek haiku, lecz te małe objawienia zwykle następują nieoczekiwanie.

Dość często chwila haiku pojawia się, gdyż poeta już znajduje się w wyższym stanie świadomości. W rzeczy samej sama intencja napisania haiku może wywołać taki szczególny stan. Czasami znaczenie danej chwili jasne staje się dopiero później, tzn. w naszej pamięci. Paradoksalnie, chwila „aha!”, która pojawia się podczas pisania - Yasudy „moment estetyczny” - może być głębsza niż ta podczas pierwotnego doświadczenia.

Są chwile, kiedy nasza uwaga pozwala nam dostrzegać rzeczy natychmiast, zaś kiedy indziej troski codziennego życia nam to uniemożliwiają. Haiku pomaga nam utrzymać pewien szczególny rodzaj świadomości i w ten sposób wzbogaca nasze życie.



Z rozdziału The Art of Haiku, strony 33-35


--------------------------------------------------------------------------------

źródło: Lee Gurga, Haiku: A Poet's Guide
(Modern Haiku Press 2003)

tłum. P.R.



Perfidnie skopiowane z [link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Pestka dnia Czw 22:53, 30 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*HiKaRu*
Użytkownik


Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Czw 23:55, 30 Paź 2008    Temat postu:

"Pchły, wszy,
Mój koń szczający
Obok mojej poduszki

Basho"

OMG... Gdy to przeczytałam, zaiste poczułam się wielką poetka, a ma samoocena niebezpiecznie wysoko wzrosła xD

Hmmm... Szczerze: jakoś nie specjalnie to do mnie przemawia... Może ja za głupia jestem i trzeba do mnie mówić po prostu wielkimi literami z wykrzyknikiem. Nie odczówam w tych wierszach żadnej głębi, przesłania... Od tak: takie sobie coś bez sensu, ładu i składu O.O'''
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RoBug-sama
Użytkownik


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd

PostWysłany: Pią 9:51, 31 Paź 2008    Temat postu:

Hik, na tym wlasnie poleda poezja - czytasz jakies glupoty, a autor sie upiera ze maja jakioes glebokie, ukryte i z pewnoscia metaforyczne znaczenie
co jak co ale niektore z nich sa naprawde niezle (po za tymi o urynoterapii xD) np:


Issa napisał:
Przeżywszy
Ich wszystkich, wszystkich.
Jak zimno.


Ostatnio zmieniony przez RoBug-sama dnia Pią 9:51, 31 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*HiKaRu*
Użytkownik


Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Pią 16:48, 31 Paź 2008    Temat postu:

.. No, to jeszcze by uszło Rob.

A ten swój przykład uznam za głęboki, jeżeli mi ktoś wytłumaczy co ma znaczyć jakiś szczający na poduszki koń xP. Bo dla mnie to brzmi jak kiepski dowcip.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RoBug-sama
Użytkownik


Dołączył: 09 Cze 2008
Posty: 267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: inąd

PostWysłany: Pią 21:41, 31 Paź 2008    Temat postu:

Hiik, nie slyszalas nigdy o urynoterapii? ludzie zakladaja nacieranie sie/picie wlasnego moczu ma wlasciwosci uzdrawiajace (mocz dziala grzybobojczo itp, dlatego jest dobry na grzybice stop xD).
tak dziala mocz ludzki, a co dopiero konski! w koncu zdrowy jak kon, ne? xD

ale faktycznie, haiku (jak kazda sztuka) wacha sie od scierwa do wyjatkowych perelek, co poradzic :p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Pestka
Użytkownik


Dołączył: 17 Cze 2008
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 22:48, 31 Paź 2008    Temat postu:

I ja właśnie bardziej lubię twórczość Issy Mruga

Świat rozpaczy i bólu.
Kwiaty kwitną
Nawet wtedy.

Albo:

Mając taki głos -
Zatańcz nam
Kumkająca żabo!

No dobra, ten wyżej to już z samej mojej miłości do zwierząt xD Ale poniższy to mi do mego wrażliwego serduszka trafił:

W zimowej rzece
porzucone ciało
starego psa

Shoha (?-1772)

Do mnie w większości "trafiają" te trzylinijkowe teksty. Często bardziej, niż normalne wiersze, które mogą się ciągnąć i ciągnąć... Aż nie wiem, co było na początku.
Wyjątkiem są wiersze Hik, ale, jak to się mówi, "wyjątek potwierdza regułę" xD Oczywiście ja nic nie sugeruję Wesoly
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*HiKaRu*
Użytkownik


Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Nie 0:45, 02 Lis 2008    Temat postu:

O, Pestka, z tymi kwiatkami to faktycznie ładne jest O>O
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Melisa
Użytkownik


Dołączył: 08 Paź 2008
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z kariny Mroku i Zła

PostWysłany: Nie 12:41, 02 Lis 2008    Temat postu:

W każdej formie literackiej jest coś takiego, że jeden twór jest genialny, a drugi raczej mizerny. Nie każdy wiersz jest w końcu wybitnym dziełem, nie każda powieść jest wciągająca itp. Z Haiku jest tak samo jak ktoś kto pisze do tego naprawdę talent to się czytającym spodoba, ale jak ktoś już jakiegoś wybitnego talentu nie ma to mu tak dobrze nie wyjdzie i nie będzie się zbytnio podobać np. z tym "twoim" koniem Hikaru xD
Te co wstawiła Pestka mi się bardzo podobają (My to w sumie mamy z Pestką takie podobne gusta). Prawdą jest też, że wole krótkie wiersze, które rozumiem, a nie takie, których w czasie czytania zupełnie gubię sens.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
*HiKaRu*
Użytkownik


Dołączył: 10 Maj 2008
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Częstochowa

PostWysłany: Wto 17:27, 04 Lis 2008    Temat postu:

Ja raczej jestem zwolenniczką długich wierszy. Po prostu w tych krótkich ciężej mi znaleźć sens xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Strefa Mangi Strona Główna -> Język japoński Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
deox v1.2 // Theme created by Sopel & Download

Regulamin